wtorek, 26 listopada 2013

Motogringos - a new blog

Nowy blog w mieście - dwie osoby, dwa motocykle i.. droga donikąd:)
Brud, gorąc i spanie w rowie -prawdziwy hardcore czyli Madzik i Artek w Ameryce Południowej - kto zainteresowany - link do ich bloga poniżej oraz po prawej stronie na liście blogów. Uważajcie na siebie!!!
A new blog in town - two person, two motorcycles and ..a road to nowhere:)
Dirt, hot and sleeping in a ditch - real hardcore so it means Madzik and Artek in South America - who is interested - link to their blog below and also on the right side on my list of blogs. Take care!!!

Hmm ..jak sobie przypominam to ktoś chyba śmiał się kiedyś z mojego bloga..cóż..na każdego przyjdzie pora..na założenie bloga:) Piszcie wytrwale! Powodzenia!
Hmm..as I remember someone once was laughing at my blog...well.. for everyone is a time to set up a blog:) Be persistent! Good luck!!!
http://motogringos.blogspot.com/

8 komentarzy:

  1. Hehe, to tylko fotki dla mamy i taty;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Musiało tam być strasznie gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj bylo;) ale od miesiaca zimnica w Boliwii i Peru. Gdy zjedziemy z 3-4 tys. na wybrzeze znow będzie cieplej:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie piszesz, temat jest mi bardzo bliski,
    tak więc z chęcią dodam Cię do mojej listy najlepszych blogów
    http://najlepszy-blog-o-motoryzacji.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Pewnie wspaniale tak zwiedzać świat na motorze ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Na motorze ciężko byłoby zwiedzać świat... Nie widzę takiej możliwości, ponieważ nawet nie wiem jak na tym usiąść... Na motocyklu to co innego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie wycieczki motocyklowe wymagają tygodni a nawet miesięcy przygotowań, dużego nakładu siły i trzeba naprawdę lubić ten wiatr we włosach. Na tym jednośladzie można dojechać wszędzie co jest ogromnie zachęcające i ta prędkość podczas jazdy... Coś wspaniałego! Gratuluje odwagi i oby więcej takich podróży!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jesteś NAJLEPSZA !

    OdpowiedzUsuń