sobota, 30 października 2010

"zlot" w Toszku











kolejne sympatyczne "zakończenie sezonu".. tylko dlaczego w Toszku ! ? Mat ! ? :)
plus pyszna pizza w eklektycznym wnętrzu w stylu.."rokokoko, a nowatorskie zastosowanie folii kubełkowej"

noc i motocykl


dziewczyna i motocykl..i noc.. i śląsk...

wizyta w garażu

obecne nie tylko motokoleżanki, ale i flamencokoleżanki, a nawet jeden książe..(!)

góralska muzyka





dziewczyny i motocykle..chłopaki i motocykle..jesienne liście..huśtawki.. i lody.. i świeże soki warzywne(!?) ..i goralska muzyka..
oraz... sposób na parujące blende.. (tylko dla wtajemiczonych!:)
ustroń 2010

czwartek, 14 października 2010

mama mi kazała

mama mi kazała umyć motocykl, bo podobno wkrótce ma ... spaść śnieg...



Dziękuje za udostepnienie myjni, za jakże cenne rady oraz... zrobienie zdjęć!

wtorek, 12 października 2010

"titanic"


Dziękuje Z. za pokazanie tak fantastycznej miejscówki..na zdjęcia rzecz jasna!

niedziela, 3 października 2010

10 000

i tak jakoś wyszło, że to dziś.. licznik pokazuje i zrobiłyśmy już 10.000 km

cały dzień

z Suzi i moimi ulubionymi motocyklistkami..motocyklistami..






zamek nieco ucięty, ale martensy się załapały..no coż to zdjecie akurat sama sobie zrobiłam...