piątek, 25 maja 2012

weekend

 
okolice Jesenika / near Jesenik

 błędne skały

czwartek, 24 maja 2012

2

Cóż..kolejny rok pisania tego bloga.Teraz nie mogę powiedzieć, że bez gleby, ale na szczęście to nie było grozne.Pierwsze zadrapania na motocyklu i na mnie... Mam nadzieję, że ostatnie!
Co mogę powiedzieć.. pierwsza samotna i dość długa podróż  na motocyklu zaliczona...
jeszcze więcej nowych ludzi poznanych..nie tylko polskich motocyklistów, sporo "couchowania"..surfowanie i przyjmowanie ( coraz bardziej i bardziej pod wrażeniem tego projektu!) i dlatego staram się pisać również po angielsku (staram się jak mogę:)
Teraz kiedy patrze wstecz na starsze posty uśmiecham się...bo to moje życie z motocyklem jest taki jakie chciałam mieć, jakie sobie wymarzyłam.Mam nadzieję, że bedzie dalej tak.

Well...another year of writing this blog.Now I can not say that it was without spill but fortunately it wasn't dangerous. First scars on bike and me.. I hope the last one!
What can say... my first alone travel, quite long travel on bike has done.. even more new people who I met..not only polish motorcyclists, lots of couch...surf and host (more and more impressed this project!) so what's why I try to write also in english (try as I can :)
 Now when I go back to see few older posts I smile to myself..because all my life with motorcycle is just like I wanted to have, like I dreamed. I hope will be still like this.

poniedziałek, 21 maja 2012

"making sulfur"

Parę tygodni temu miałam przyjemność gościć Piotrka.
Piotrek miał warsztaty w Bytomiu i postanowił poznać kogoś nowego z CSu, kogoś spoza Bytomia. Mamy dość dużo wspólnego, rozmowy do pożna o.. o tańcu, podróżach, motocyklach..

Few weeks ago I had a pleasure to host Piotrek.Piotrek had a dance workshops in Bytom and he decided to meet someone new from CS, outside of Bytom. We have quite a lot in common, conversation till late hours about.. dance, travel, motorcycles...

Jestem pod wrażeniem jego osobowości, postawy życiowej i podróży motocyklowych.
( Wszystkie te miejsca w których był można zobaczyć na jego motocyklu. Wkrótce nie bedzie miejsca na kolejne!) 
Również pod wrażeniem jego zasady.. (oglądania jednego filmu w roku), jego zamiłowania do spania na podłodze ( nawet korzystajac z KANAPOWEGO surfowania!) i pod wrażeniem tego jak opisał swoją podroż..lekko i zabawnie! Zazdrosna jestem o ten jego styl!:)

Powodzenia i mam nadzieję do zobaczenia znów!

I'm impressed by his personality, attitude to life and his trips on bike.
(All those places where he was, you can see on his bike. Soon there will be no place for the next one!)
Also impressed by his rules (to watch only one movie in a year), his passion to sleep on the floor (even using COUCH surfing!) and the way he discribed his travel ..lightly and funnily ..
I'm jealous of his style! :)

Take care and I hope we will be able to meet again!